Neutralność technologiczna

Ktoś przysłał mi informację o proteście w sprawie neutralności technologicznej iTVP. Uważam TVP za skostniałą instytucję, która pasożytuje na przymusowym podatku i nie widzę żadnego powodu, dlaczego komukolwiek miałoby zależeć na jej ekspansji internetowej.

Ktoś przysłał mi informację o proteście w sprawie neutralności technologicznej iTVP. Uważam TVP za skostniałą instytucję, która pasożytuje na przymusowym podatku i nie widzę żadnego powodu, dlaczego komukolwiek miałoby zależeć na jej ekspansji internetowej. Ale muszę oddać sprawiedliwość: iTVP chodzi na Maku, w każdym razie na moim, z wtyczką Flip4Mac, która pozwala wyświetlać pliki .WMV w Safari lub Firefoksie pod Mac OS X. Felieton pana Lipszyca, który zainstalowanie w/w wtyczki nazywa "szukaniem karkołomnych dróg obejścia", delikatnie mówiąc mija się z prawdą.

Jeśli już miałbym protestować przeciwko czemuś, to raczej kontynuowałbym walkę o udostępnianie polskich programów w telewizji internetowej za granicą, o czym pisałem jakiś czas temu. Okazuje się, że także archiwum TVP nie chodzi za granicą:

Neutralność technologiczna

Akurat chciałem umożliwić synowi obejrzenie siostry we Wiadomościach TVP, no i nie udało się. Jak zwykle puknięcie w obrazek pokaże dalsze szczegóły.

W ogóle coraz więcej ludzi widzi jasno, że TV musi przegrać z internetem. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest strajk scenarzystów telewizji amerykańskich. Nic tu nie pomoże ugoda, jaką właśnie David Letterman zawarł ze swoimi dostarczycielami dowcipów, bo cały system po prostu śmierdzi. Czy naprawdę ludzie lubią oglądać tylko śmieszne i ckliwe kawałki, jak np. te firmowane w Polsce przez Ilonę Łepkowską?!

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200